Suszę przekrojone na pół pomidory w suszarce do warzyw (nie "patroszę"
ich!). Co prawda suszenie zajmuje nieco więcej czasu, ale są pyszne.
Ważne jest aby owoce były słodkie i dojrzałe i niezbyt duże. Gotowe są
wtedy gdy z brzegu są wysuszone, ale miąższ jest jeszcze trochę
wilgotny- sprężysty. Wtedy przekładam pomidorki do słoików, dodaję po
ząbku czosnku, gałązce bazylii, tymianku, kawałek ostrej papryczki i
zalewam to wszystko gorącym (ale nie wrzącym) olejem lub oliwą. I
gotowe!
Źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz